Odział nefrologii po przeprowadzce. Najstarszy i jeden z najlepszych na Dolnym Śląsku ośrodków leczenia chorób nerek i układu moczowego, został przeniesiony do nowego skrzydła Specjalistycznego Szpitala im. dra A. Sokołowskiego w Wałbrzychu. Oddział nefrologii oraz szpitalna apteka zostały ulokowane na parterze obiektu, w którym od początku grudnia 2013 r. działa oddział pulmonologiczny.
Galeria zdjęć z otwarcia centrum pulmonologii w Wałbrzychu
Budowa obiektu kosztowała prawie 30 mln zł. Połowa środków pochodziła z funduszy Unii Europejskiej. Około 8 mln zł stanowił wkład własny szpitala, a pozostałe fundusze przekazał Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Oddział nefrologii wałbrzyskiego szpitala dysponuje 29 stanowiskami do wykonywania hemodializy. Zabieg ten jest stosowany w leczeniu zaawansowanej, przewlekłej i ostrej niewydolności nerek. Ponadto przy niektórych zatruciach. Ma na celu usunięcie toksycznych substancji, które znajdują się we krwi. Ponadto wałbrzyski oddział nefrologiczny dysponuje 20 stanowiskami dla pacjentów, u których stosuje się dializę otrzewnową oraz 20 łóżkami nefrologicznymi.
Łącznie z budżetu szpitala na zakup specjalistycznego sprzętu medycznego oraz wyposażenie oddziału, wydano ponad 1,6 mln zł. Z ośrodka korzystają pacjenci z zaawansowanymi chorobami nerek i układu moczowego, z byłego województwa wałbrzyskiego i częściowo jeleniogórskiego i legnickiego. Ordynator oddziału nefrologii przekonuje, że liczba pacjentów z zaawansowaną choroba mogłaby być mniejsza, gdyby wdrażane były programy badań profilaktycznych.
– Co czwarty Polak boryka się z chorobą nerek i układu moczowego – mówi Dorota Radziszewska, ordynator oddziału nefrologii wałbrzyskiego szpitala. – Niestety pacjenci trafiają do nas już z zaawansowaną chorobą. Wszystko przez niewielką ilość badań profilaktycznych. Niestety problemem jest ich cena. Jedno badanie to koszt około 200 zł.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?