- Od ponad roku informowałem wszystkich, że niezależnie od wyników wyborów w Rawie Mazowieckiej, nie będę już pełnił funkcji wiceburmistrza - mówi Marek Pastusiak. - Byłem potrzebny "w swoim czasie", by wprowadzić obecnego burmistrza Rawy w pewne zagadnienia i go wesprzeć. Obecnie burmistrz radzi sobie już doskonale sam, a przede mną inne cele do zrealizowania. Dlatego 22 października złożyłem wniosek o odwołanie mnie z funkcji wiceburmistrza Rawy Mazowieckiej.
Gdy pytamy o plany zawodowe, Marek Pastusiak odpowiada, że "ma kilka propozycji", ale nie będzie "dzielił skóry na niedźwiedziu, gdyż wszystko się właśnie dzieje". Obecnie przebywa na 3-miesięcznym okresie wypowiedzenia. - A w ogóle to jestem na urlopie, choć dość intensywnym - śmieje się. - Proszę też napisać, że przede wszystkim będę radnym Rady Miasta Skierniewice.
Nie jest wykluczone, że Marek Pastusiak, który startował z list PiS walcząc o fotel prezydenta Skierniewic, a ponadto jest bardzo doświadczonym samorządowcem, prawdopodobnie znajdzie zatrudnienie w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi, gdzie po zwycięstwie PiS w sejmiku, dojdzie do wielu roszad. W urzędzie jest około 1.300 etatów.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?