Przez wiele lat było to główne wejście do budynku, potem drzwi prowadziły do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Od początku tego roku SOR przestał istnieć, przekształcając się w izbę przyjęć. Obecne prace remontowe mają na celu przywrócenie oddziału ratunkowego.
- W ciągu siedmiu miesięcy izba przyjęć przyniosła nam prawie milion złotych strat. Bierze się to stąd, że z NFZ dostajemy na jej funkcjonowanie 3.550 złotych na dobę, podczas gdy na SOR dotacja wynosiła 6.414 złotych. Różnica jest zdecydowana, choć w praktyce świadczenia na izbie są takie same, jak na oddziale ratunkowym – wyjaśnia Grażyna Krulik, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Skierniewicach. – Dlatego zaczęliśmy inwestycję, która pozwoli nam odzyskać kontrakt na SOR – dodaje.
Po przebudowie wejście na izbę przyjęć (docelowo SOR) będzie nie tylko zadaszone, ale też zabudowane ścianami. Karetki z pacjentami będą wjeżdżać do środka przybudówki, która stanie na podjeździe.
- Oznacza to koniec przejazdu dla zwykłych samochodów, poza tym gapie już nie będą patrzeć, kto jest wnoszony lub wynoszony z karetki – wyjaśnia dyrektorka. – Przy okazji zmienimy wykładzinę na izbie przyjęć oraz doprowadzimy tlen do stanowisk.
Inwestycja, na którą Zarząd Województwa Łódzkiego wyłożył pół miliona złotych, będzie zakończona w listopadzie i szpital zamierza wnioskować o przywrócenie SOR już w grudniu. – Spodziewamy się jednak, że oddział ratunkowy wróci do naszego szpitala od 1 stycznia - uważa Grażyna Krulik.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?