W Agencji Mienia Wojskowego na Rakowickiej w Krakowie mobilizacja. W czwartek odbędzie się tu kolejny przetarg na sprzęt wycofany z jednostek wojskowych. - Proszę przyjść - zachęca nas kierownik Stanisław Nowak. - W czasie przetargu są emocje jak na giełdzie w Londynie! - dodaje.
Do Krakowa na licytacje ściągają setki miłośników demobilu. Wśród nich są właściciele szkół przetrwania, górale, przedstawiciele firm budowlanych, rolnicy a nawet weterynarze. Już kilka tygodni wcześniej sprawdzają, co Kraków ma dla nich w ofercie. AMW prezentuje ją na swoich stronach internetowych - (www.amw.com.pl).
- Wiemy, że hitem będą tarpany z lat 90. - 4 tys. cena wywoławcza (c.w.), sporo uczestników szykuje się także na walkę o ciężki trak do przecierania drzewa czy żuraw marki Kamaz (po 30 tys. zł) - wymienia kierownik Nowak. - W przypadku takich sprzętów ceny wywoławcze mogą być przebijane nawet ośmiokrotnie - zaznacza.
Ale wojsko pozbywa się nie tylko takich urządzeń. W ofercie znaleźliśmy również: kasyno polowe na samochodzie star z 1981 r., samochód pożarniczy - na złom, pakiet noszy sanitarnych w liczbie 359 szt., kuchnie polowe, pakiet sprzętu szewskiego ze stołem szewskim, maszyną łatkową i prasą parową (200 zł cena wywoławcza) oraz pakiet sprzętu krawieckiego z przemysłową maszyną do szycia (100 zł). Można też walczyć o 5229 szt. długich kalesonów czy 500 szt. materacy koszarowo-polowych.
Zobacz także: Kraków: po 19 latach proces o zabójstwo
Lekarze weterynarii mogą się skusić na wycofane z użycia wyposażenie gabinetu stomatologicznego (unit stomatologiczny wraz z fotelem), cena wywoławcza - 300 zł. Działkowcy natomiast mogą się zaopatrzyć w wyposażenie sali kinowej, a konkretnie w fotele 328 szt. i krzesła teatralne 14 szt.
Spore zainteresowanie wzbudzi na pewno pocięte w eleganckie klocki drewno liściaste do kominka. Topola i kasztanowiec - 86,06 msześc. (600 zł - c.w.).
W poniedziałek i wtorek wystawione na przetarg rzeczy można oglądać w jednostkach wojskowych, m.in. w Krakowie, Nisku, Jarosławiu czy Rzeszowie. Zainteresowani licytacją muszą zarejestrować się i wpłacić wadium w wysokości 10 procent ceny wywoławczej.
Bywalcy wojskowych przetargów zapewniają na forach internetowych, że ostateczne ceny wylicytowane są atrakcyjne, a sprzęt ma niewielkie przebiegi, był malowany i konserwowany.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
