Obaj byli funkcjonariusze łowickiej policji zostali oskarżeni przez Prokuraturę Rejonową Łódź-Polesie o to, iż pod koniec 2011 roku mieli odstąpić od ukarania łamiącego przepisy ruchu drogowego kierowcy mandatem karnym w zamian za fajerwerki warte 150 zł. Młodszy z policjantów przyjął obietnicę łapówki, a starszy doprowadził do tego, że kierowca wręczył mu obiecane mu 17 grudnia sztuczne ognie. Przekazanie korzyści majątkowej odbyło się jednak pod nadzorem funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych KGP w Warszawie. Oskarżeni nie przyznają się do winy.
Sędzia Anna Maciak skazała starszego z mężczyzn nie tylko na karę więzienia w zawieszeniu, ale także zakazała mu pracy w charakterze policjanta przez dwa lata oraz ukarała grzywną w kwocie tysiąca złotych. Drugi z oskarżonych został ukarany grzywną w wysokości 2 tys. zł oraz zakazano mu pracy w policji przez rok.
Obaj byli pracownicy KPP w Łowiczu mają też zapłacić po 500 zł tytułem pokrycia kosztów procesowych.
Wyrok nie jest prawomocny. Zanosi się na to, że co najmniej jeden ze skazanych odwoła się do niego do sądu wyższej instancji.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?