Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nawałnica nad powiatem skierniewickim

Roman Bednarek
W środę, 9 lipca, przeszła nawałnica nad powiatem skierniewickim. Ucierpieli głównie mieszkańcy południowej części powiatu. Problemem były przede wszystkim powalone drzewa
W środę, 9 lipca, przeszła nawałnica nad powiatem skierniewickim. Ucierpieli głównie mieszkańcy południowej części powiatu. Problemem były przede wszystkim powalone drzewa Marta Denisiuk
W środę, 9 lipca, przeszła nawałnica nad powiatem skierniewickim. Ucierpieli głównie mieszkańcy południowej części powiatu.

W środę, 9 lipca, przeszła nawałnica nad powiatem skierniewickim. Ucierpieli głównie mieszkańcy południowej części powiatu.

Nawałnica dała się we znaki przede wszystkim mieszkańcom Esterki w gminie Nowy Kawęczyn. Powalone drzewo zniszczyło tam dach drewnianego domu, zamieszkałego przez dwoje starszych osób, z których jedna jest niepełnosprawna.

– Dach jest całkowicie do wymiany – relacjonuje Włodzimierz Ciok, wójt gminy Nowy Kawęczyn. – Dom nie był ubezpieczony, a jego mieszkańcy nie poradzą sobie finansowo z naprawą dachu, więc postanowiliśmy pokryć koszty materiałów i robocizny.

Budynek został przykryty plandeką do czasu pokrycia go nowym dachem. Konstrukcja domu nie została naruszona, więc – zdaniem wójta – jego mieszkańcy mogą w nim tymczasowo, do czasu zakończenia remontu, w nim przebywać.

W tej samej miejscowości nawałnica, która przeszła w środę nad powiatem skierniewickim, zerwała dachy dwóch budynków gospodarczych. W tym przypadku straty pokryje firma ubezpieczeniowa. Na kilku budynkach gospodarczych nawałnica zerwała pojedyncze dachówki lub płyty eternitu.

Powalone drzewa uszkodziły linie energetyczne. W czwartek mieszkańcy Esterki byli jeszcze pozbawieni prądu.

W pobliskim Adamowie powalone drzewo zniszczyło ogrodzenie i oparło się o budynek mieszkalny, na szczęście nie niszcząc go. Natomiast w Zagórzu w gminie Słupia nawałnica wyrwała kilka płyt eternitu w jednym z dachów.

Nawałnica nad powiatem skierniewickim postawiła na nogi strażaków.

– Od godz. 14.30 do 22 w środę uczestniczyliśmy w 15 akcjach – informuje Mariusz Wielgosz, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach. Były to głównie powalone drzewa. Wspierało nas 9 jednostek OSP. W użyciu było 21 samochodów strażackich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto