Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KRÓTKO: Porażka laskarzy Ósemki Tarnowskie Góry na koniec rundy jesiennej II ligi hokeja na trawie

Stanisław Wawszczak
Stanisław Wawszczak
Laskarze Ósemki Tarnowskie Góry przegrali z ZSMS Poznań w meczu ostatniej kolejki rundy jesiennej rozgrywek II ligi.

Niedzielny mecz na boisku przy ul. Janasa w Tarnowskich Górach w normalnym czasie gry na boisku padł remis 3:3 (1:1), ale potem zgodnie z nowym regulaminem sędziowie zarządzili zagrywki karne celem wyłonienia zwycięzcy spotkania. W pojedynkach indywidualnych lepsi okazali się poznaniacy i im ostatecznie przypadło zwycięstwo.

Licznie zebrani kibice oczekiwali jednak innego końca. Nasz zespół od kilku już lat stara się o powrót do pierwszej ligi, a ten sezon zaczął się udanie. Po serii zwycięstw tarnogórzanie zajmowali pewnie drugie miejsce w tabeli tracąc do prowadzącej Stelli Gniezno tylko 3 punkty, co było wynikiem porażki w bezpośrednim wyjazdowym pojedynku. Sytuacja ta stwarzała nadzieje na awans z pierwszego miejsca do I ligi.

Dobry wynik z meczu z drużyną poznańskiej szkoły mistrzostwa sportowego miał być miłym akcentem, podsumowującym udaną I rundę rozgrywek. Zaczęło się znakomicie. Pierwsi bramkę strzelili już w 5 minucie tarnogórzanie. Przytomny strzał Szymona Stypy dał nam prowadzenie. Goście jednak nie rezygnowali. Przeprowadzali szybkie akcje, prezentując przy okazji niezłe wyszkolenie techniczne. Ich starania uwieńczyło wyrównanie w 31 minucie, a chwilę potem po krótkim rzucie rożnym ponownie umieścili piłkę w naszej siatce. Na szczęście popełnili błąd i sędziowie jej nie uznali.

Po przerwie tarnogórzanie zdecydowanie ruszyli do ataku, stwarzając niezliczoną liczbę okazji pod bramką poznaniaków. Niestety, pojedyncza kontra przyniosła w 42 minucie prowadzenie naszym przeciwnikom. Ósemka nadal naciskała i 48 minucie po krótkim rzucie rożnym Rafał Sołtysik wyrównał na 2:2. Minutę później Piotr Śpiewok podwyższył na 3:2. Kolejnych okazji bramkowych tarnogórzanom nie udało się wykorzystać, za goście w 57 minucie zdołali wyrównać. 3:3.

W zagrywkach karnych najpierw ruszył na bramkę ZSMS Adam Cieślik. Niestety, znakomicie dysponowany bramkarz gości nie pozwolił mu na oddanie strzału. Gościom też sienie udało. Potem ruszył Rafał Sołtysik. I jego strzał też został zablokowany, natomiast zawodnik gości zdobył bramkę po celnym strzale między nogami Sylwestra Trzeciaka. Ostatni strzelał Piotr Śpiewok, ale jemu również się nie udało. 1:0 w zagrywkach karnych dla gości i im przypadły 2 punkty. Nasi utrzymali drugie miejsce w tabeli, ale wiosną czeka ich zacięta rywalizacja.

UKHT ÓSEMKA TARNOWSKIE GÓRY – ZSMS POZNAŃ 3:3 (1:1) w karnych 0:1.

ÓSEMKA: Arkadiusz Zych (36, Sylwester Trzeciak) – Wojciech Karwath, Dariusz Masłyka, Szymon Stypa, Tomasz Wilczęga, Piotr Śpiewok, Tomasz Strzała, Adam Cieślik, Rafał Sołtysik, Przemysław Gołębiowski, Adam Zimnicki, Paweł Karmelita, Damian Król, Kamil Langer.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto