Wszystko wskazywało, że zgromadzeni kibice będą świadkami rzutu karnych. Na zegarze wybiła 120. minuta, a do końcowego gwizdka został tylko rzut rożny dla Lechii... I właśnie to dośrodkowanie, a później strzał głową Pawła Magdonia okazał się zabójczy.
Szkoda, ponieważ Unia Skierniewice walczyła bardzo ambitnie, a w całym spotkaniu miała swoje szanse.
Z drugiej strony trzeba podkreślić, że rywal Unii jest obecnie wiceliderem w 3. lidze łódzko-mazowieckiej, a w Pucharze Polski bardzo dobrze radził sobie w poprzednich sezonach. W ubiegłym roku Lechia przegrała w finale właśnie po rzutach karnych z Borutą Zgierz.
Zwycięzca wojewódzkiego Pucharu Polski otrzyma 30 tysięcy złotych.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?