- Podjęte przeze mnie działania, zaakceptowane przez Zarząd Województwa Łódzkiego, są niezbędne. Bez nich szpital zbliża się do niebezpiecznego wyniku finansowego wyższego niż wskaźnik amortyzacji - mówi Eugeniusz Furman. - Obecnie zobowiązania skierniewickiego szpitala sięgają 5 milionów złotych i nie ma dnia, by na moje biurko nie wpływały wezwania do zapłaty, wezwania przedsądowe i nakazy sądowe od dostawców leków, sprzętu i innych. Z kolei strata szpitala to już ponad dwa miliony złotych. Za 2012 rok marszałek, który sprawuje nadzór właścicielski nad szpitalem, dopłacił 2 miliony 700 tysięcy złotych bilansując stratę. Wobec powyższego zostałem zobowiązany do przedłożenia zarządowi planu restrukturyzacyjnego.
Kto w szpitalu będzie jeszcze zwolniony, a komu obniżą wynagrodzenia - czytaj w piątek 27 września w "ITS"
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?